Heej, jest tutaj ktoś jeszcze??
Wiem, że zawaliłam z tym opowiadaniem na całej linii, ale moje życie nieco się pokomplikowało soo...
Nie będę wam tu teraz robiła streszczenia wydarzeń, które równie dobrze mogłyby być scenariuszem w serialu Szkoła, bo to żenujące, a ja litości nie potrzebuję. SPIEPRZYŁAM I WIEM O TYM, OKAY?
ALE! Wracam, tyle, że na Wattpada, bo ostatnio tam można mnie znaleźć i sobie tak wymyśliłam, że tam poprowadzę Dangerous Game do końca... Postaram się poprowadzić do końca.
Więc, ten tego... Gdyby ktoś był chętny i nie znienawidził mnie do końca i jeszcze raz chce poczytać pierwsze rozdziały to zapraszam:
..nawet nie wiesz, jaką radość sprawiłaś mi tym postem ^^
OdpowiedzUsuńCześć, pomagam jednej dziewczynie zdobyć czytelników. Ta historia nie jest o "5 seconds of summer" ale o nowym serialu "Soy Luna". Uwielbiam czytać tą historię i moim zadaniem jest naprawdę jest uniwersalna. Nawet jak historia nie przypadnie Ci do gustu prosiłabym abyś skomentowała choć jeden rozdział i dodała się do obserwatorów :)
OdpowiedzUsuńBLOG LIVI : http://story-by-livia.blogspot.com
Mam nadzieje że pomożesz 😉